Archiwum 01 maja 2005


maj 01 2005 Jeszcze siedzę, ale nie wiem jak długo...
Komentarze: 10

Miałam małą przerwę, ale już jej nie potrzebuję, już się nie złoszczę. A złościłam się bardzo, na wszystko i na wszystkich... za nic.

Dzień jakiś taki ponury, ale ja się nie dam! Będę się uśmiechać do lusterka, bo aż miło człowiekowi robi się na sercu jak ktoś się do niego uśmiecha :-)

Nie jestem dziś w stanie napisać nic sensowniejszego...zarwałam noc i teraz mój mózg pracuje na zwolnionych obrotach.

Słońce gdzie jesteś!?

witchgirl : :