cze 27 2005

dziwne zawirowania


Komentarze: 6

SZOK!jestem w szoku, za dużo, za szybko, za intensywnie rzeczy się dzieją. Siostry były - sióstr nie ma.

Sobota.....dawno takiego straszno-zajebistego dnia nie miałam...pobudka o 4 , jazda do Kielc , OGROMNY stres, bo wyniki b. ważnego egzaminu ok zdany... zaraz następny egzamin, stres podwojony..zdane uff powrót do domu w skowronkach, po powrocie skowronki zabite,  siostry wyjeżdząją , jeszcze tylko do Krakowa, siostry odjeżdżają papa..łzy w oczach powrót do domu 22.00  400 km zmęczona ale spać się nie chce..pustka

jutro ostatni egzamin...po polsku na szczęście. i potem wakacje 3 miesiące wolnego ....co ja będę robić jak nikogo nie ma?

i na co mi to wszystko?zagubiłam się .....muszę trochę pomyśleć

a to są moje zwierzaki

kot samobujca
  

Pies leń pospolity  ;)                 

witchgirl : :
Dotyk_Anioła
03 lipca 2005, 15:04
Gratuluję zdania bardzo ważnego egzaminu... :) Czy ja już mówiłam, że zdolna z Ciebie dziewczynka jest? A zwierzaczki masz śliczne!!! :)
neila
27 czerwca 2005, 18:06
zazdroszczę zwierząt - ja niestety już nie mam domowego pupilka... pomyślimy razem? mam taki sam problem (tylko że w mniejszej skali bo tylko 2-miesięcznej...)
moje
27 czerwca 2005, 14:02
Ładne zwierzaczki :-) Nie wiem, jakiś awaryjny plan zawsze się znajdzie :-)
Dziadek
27 czerwca 2005, 14:01
Ja jestem! Ja jestem! W kafejce ,ale jestem! Pozdrawiam z Wągrowca ;*
carnation
27 czerwca 2005, 13:19
zapraszam do siebie- moja siostra pojechala na praktyki wiec mam wolne miesjce :) Ja tez nie wiem co ja wymysle sobie na wakacje :/
InnaM
27 czerwca 2005, 12:16
Już Ty coś wymyslisz, nie bój :) A co do kota-samobójcy... z moim jest to samo. Nawet mam czasem wrażenie, że koty mają ogólne skłonności samobójcze :P

Dodaj komentarz